Jak w 2021 roku kobiety mają być z mężczyznami? — 2024

Zdjęcie: Jordan Tiberio. Siedzę w pubie we wschodnim Londynie pod koniec blokady w listopadzie 2020 r., próbując zamówić kieliszek wina za pośrednictwem nieporęcznej aplikacji. Naprzeciw mnie mój zawsze pewny siebie i bystry przyjaciel opowiada o randkowym horrorze. Jej historia z horroru randkowego. Próbuje być odważna, gdy jej oczy biegają po pokoju. Jej ciało – jak to często czynią nasze ciała – ją zdradza. Ze sztywnymi kończynami przesuwa się na krześle, jej postawa przesłania strach, podczas gdy próbuje zaprzeczyć swojej wrażliwości dla siebie, dla mnie. Kiedy odwaga ją zawodzi, zakłada maskę humoru.Reklama

Poprzedniego dnia była na spacerze z mężczyzną, którego nigdy wcześniej nie spotkała. Była podekscytowana. Wydawał się bardzo obiecujący: atrakcyjny (w jej oczach), inteligentny i zabawny (poprzez notatkę głosową), dobra praca (finansowo samowystarczalny), wzajemni przyjaciele (prawdopodobnie nie palant), postępowy (pokazujący lewicową politykę w mediach społecznościowych) i konsekwentne w odpowiadaniu (prawdopodobnie brak problematycznego stylu przywiązania). Czy był świętą trójcą? Kogoś, kogo mogłaby pokochać, z którym chciałaby uprawiać seks i nie byłaby znudzona do łez i/lub przez kogoś zniewolona? Gdy usiedli po ciemku na ławce w parku, rozmowa zamieniła się – jak to często bywa – w seks. Zwierzyła mu się, że wraz z jednym czy dwoma innymi naszymi przyjaciółmi lubi to, co nazywa „odrobiną lekkiego uduszenia”. Znany również jako „zadławienie”, to nie to samo, co uduszenie i jest powszechnie uznawanym (jeśli nie całkowicie prostym) skręt . Zaczęli się całować, a on chwycił – ani delikatnie, ani uprzedzająco – jej szyi. Mój przyjaciel poczuł się spanikowany. Spokojnie usprawiedliwiała się. Sprawdziła swój telefon i instynktownie wyobraziła sobie realistyczną sytuację awaryjną, uważając, by nie zaalarmować go ani nie zaalarmować, że postawił granicę, której nie znali wystarczająco długo. Nie miała czasu zastanawiać się, jak Ona Czułem; Włączył się tryb przetrwania i musiała wykorzystać całą swoją energię, aby się zająć jego uczucia, jego potrzeby, przewidywać jego reakcje. Poszła do domu. Tam mogła wreszcie pomyśleć o sobie.Reklama

Mówi, że nie chce się nad tym rozwodzić. Wszystko w porządku. Lepiej iść dalej. Ale była zszokowana własną bezbronnością i teraz pogrąża się w niewygodzie, która towarzyszy niepożądanym uświadomieniu sobie tego. – Ale ty to lubisz… – wskazuje inny przyjaciel z drugiego końca stołu. – Czasami tak… – mówi mój przyjaciel. 'Myślę. Ale nie tak. To, co wydarzyło się na tej ławce, było złe. Zgoda jest niezbędna. To również nie jest mylące. Ludzie powinni uprawiać seks tylko z osobami, które również chcą z nimi uprawiać seks. To nie podlega dyskusji. Ale kobiety są między młotem a kowadłem. W miarę jak blokowanie się zmniejsza i słusznie ponownie skupiamy się na (męskiej) przemocy i władzy, wiele zadaje się kobietom, nie tylko pytanie: Jak mamy być z mężczyznami? Jak mamy być na tyle wrażliwi, by spotkać partnera, ale wystarczająco silni, by ustanowić granice? Chciałbym mieć odpowiedzi. Próbowałem. Och, próbuję. Społeczeństwo mówi mi, że jestem „ofiarą”. Mówi mi też, że jestem „ocalałym”. Czy mogę być jednym i drugim? Czy muszę być? Czy na zawsze muszę być pinballem rykoszetującym między pasywną i asertywną tożsamością, ponieważ kiedyś cis mężczyzna nadużył mojej seksualności i wykorzystał moją słabość bez zgody? Jest rozłączenie. Siła ekonomiczna niektórych kobiet podobno wzrosła w ostatnich latach. W 2015 roku po raz pierwszy bezdzietne kobiety w wieku 20 lat zarabiali przewyższając swoich męskich odpowiedników. Pod innymi względami, społecznie, teoretycznie siła kobiet rozwinęła się. ten Ustawa o równości z 2010 r. zawarte w prawie prawo do niedyskryminowania osoby ze względu na płeć. A jednak w związkach cis heteronormatywnych utrzymuje się namacalny brak równowagi sił, który jest jednocześnie związany z płcią i płcią. Czasami manifestuje się gwałtownie. W przeciwnym razie jest to zawsze dorozumiane. Zarabiam więcej niż większość cisowych mężczyzn, z którymi miałem stosunek seksualny w ostatnich latach. Moja przyjaciółka zarabiała więcej niż ten mężczyzna, który próbował ją udusić. Czy to się nie liczy w tych równaniach? Mówią, że jesteśmy obdarzeni mocą, ale czasami też stajemy się bezsilni.ReklamaCzęścią odpowiedzi na tę strukturalną nierówność było dominowanie dziewczyn w seksie i związkach. W związkach chwalimy kobiety, które wyglądają jak szefowa: nigdy niespokojne, zdezorientowane czy niepewne. To nie powinno dziwić. Nasze życie osobiste i zawodowe są ze sobą powiązane, ponieważ wolność emocjonalna i seksualna zależy od naszej finansowej emancypacji. Jak to działa, chodzi o kultywowanie iluzji kontroli w obliczu informacji, które mówią nam, że prawdopodobnie jej nie posiadamy. My – kobiety – mamy poznać siebie od podszewki, zrozumieć nasze pragnienia seksualne w sposób ścisły i głosić je jasno i pewnie w imię zgody, pozytywności seksualnej i upodmiotowienia. Mamy żądać dobrego seksu. Aby pozytywnie wyrazić naszą zgodę. Aby to zrobić, chociaż najczęściej odczuwamy skrajnie negatywny stosunek do seksu w heteronormatywnych spotkaniach z cis mężczyznami. Zachęca się nas albo do poddania się naszej wrodzonej fizycznej słabości, albo do wyzywającego udowadniania, że ​​nie jesteśmy bezbronni, nawet jeśli wiemy, że jesteśmy, ponieważ jesteśmy kobietami, a nasza seksualność jest regularnie nadużywana. Kobiety są bardziej narażone na przemoc seksualną niż mężczyźni. Statystyki malują ponury obraz i regularnie nam o nich przypominają: W Wielkiej Brytanii kobieta co roku jest zabijana przez mężczyznę. trzy dni . Na szczycie tego, 97% kobiet w wieku od 18 do 24 lat były molestowane seksualnie.

Częścią odpowiedzi na tę strukturalną nierówność było dominowanie dziewczyn w seksie i związkach. Podobnie jak w naszym życiu zawodowym, chodzi o kultywowanie iluzji kontroli w naszym życiu osobistym w obliczu informacji, które mówią nam, że prawdopodobnie jej nie posiadamy.

Oczywiście tylko niektóre kobiety mają przywilej wykonywania takiej pozytywności. Ci, którzy są pracownikami o niskich dochodach, samotne matki, których nie stać na czynsz lub ofiary handlu ludźmi, rzadko mają przepustowość, by to rozważyć. Jednak nadal nasze społeczeństwo i nasza kultura, od Seks w wielkim mieście – gdzie Samantha, Carrie i Miranda (w przeciwieństwie do Charlotte) są obsadzone jako perwersyjne feministyczne bohaterki, ponieważ nigdy tak naprawdę nie pozwalają sobie na emocjonalną lub seksualną wrażliwość – do adaptacji BBC Sally Rooney Normalni ludzie – gdzie Marianne jest domyślnie potępiana jako „uszkodzona” i „zatroskana” za chęć zbadania załamania – lub Worek pchli – gdzie chaotyczny pomysł Phoebe Waller-Bridge na okazywanie wrażliwości zastanawia się, czy ma „potężnego dupka”, a jednocześnie uprawia najbardziej wyluzowany i nieseksowny seks analny wszechczasów – szydzi z kobiet, które przyznają, że nie zawsze wiedzą, czego chcą i waloryzuje tych, którzy to robią.ReklamaChoć liczba osób, które identyfikują się jako heteroseksualne, spada (z 94,6% w 2018 r. do 93,7% w 2019 r.), według Urząd Statystyk Krajowych , większość ludzi w Wielkiej Brytanii jest heteroseksualnych. A przynajmniej anegdotycznie nie są w pełni usatysfakcjonowani duchowo, emocjonalnie lub fizycznie w swoich intymnych związkach. Doprowadziło to do tego, co niektórzy nazywają „heterofatalizmem” lub „ heteropesymizm i zwykle wyraża się w formie żalu, zakłopotania lub beznadziejności z powodu doświadczenia heteroseksualnego: przyjaciółka, która regularnie mówi, że „nie chciałaby być hetero”, jak wtedy, gdy super heteroseksualna Charlotte niezdarnie próbuje dołączyć do „władczych lesbijek” w Seks w wielkim mieście . Albo inna, która nieustannie ze wstydem lamentuje nad swoim pociągiem do mężczyzn („Dlaczego to sobie robię?!”). Widać to również w makabrycznej popularności książki „filozofia komedii” Blythe Robinson 2019, Jak umawiać się z mężczyznami, kiedy nienawidzisz mężczyzn? .

Heterofatalizm jest również znieczuleniem dysocjacyjnym

- Asa Seresin (@asaseresin) 18 grudnia 2019
W ciągu ostatniej dekady nastąpił wyraźny wzrost zainteresowania opinii publicznej kwestiami zachowania, sposobem, w jaki mężczyźni traktują kobiety społecznie, w tym: przetłumaczenie ”, oraz jakie jest lub nie jest właściwe zachowanie seksualne. Ujawnienia molestowania seksualnego nadal skutkują głośnymi skandalami, w tym dymisjami ministrów rządu i odbieraniem nagród aktorom uznanym przez BAFTA. A ruch #MeToo , który rozprzestrzeniał się wirusowo w październiku 2017 r., potwierdził występowanie napaści na tle seksualnym i molestowania, zwłaszcza w miejscu pracy. Wszyscy są zaproszeni nadal to robi, umożliwiając uczniom podkreślanie rozpowszechnienia kultury gwałtu. Wydarzenia te mają być pozytywnymi wyznacznikami postępu, ale kiedy się je sprowadza, ten „postęp” – jak postulują rzekomo radykalne książki, takie jak Dlaczego kobiety mają lepszy seks w socjalizmie? – jest jedynie wyobrażaniem sobie świata bez przemocy seksualnej, przemocy domowej lub molestowania i z opieka nad dziećmi, na którą naprawdę nas stać , co trudno nazwać utopią. Czy nie możemy zrobić tego lepiej? Czy nie powinniśmy się martwić, że te idee polityczne są nadal spychane do sfery „radykalnej”?ReklamaWydaje się, że nie mamy jeszcze miejsca, by prosić o więcej. Jak w rzeczywistości wyglądałyby prawdziwie intymne, pełne miłości i przyjemne spotkania lub relacje z mężczyznami? Czego poza tym, że nie zostaniemy napadnięci, chcemy? „Czuję, że po prostu dźwigamy ciężar wszystkiego”, mówi 34-letnia Natalie (imię zmienione), która niedawno zerwała ze swoim długoletnim chłopakiem po tym, jak wyszedł z ich związku i dzielił dom bez wyjaśnienia. po roku blokady. „Zajmujemy się przetwarzaniem emocji, staramy się kierować uczuciami mężczyzn i naszymi, ponieważ tak uczą się kobiety. Ale kiedy naprawdę zaczniemy myśleć poza ograniczaniem szkód? Dzieje się tak, ponieważ fornir naszego wzmocnienia ekonomicznego jest cienki. Ledwo zakrywa pęknięcia: że różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn rośnie wraz z wiekiem ponieważ kobiety są bardziej narażone na obowiązki związane z opieką nad dziećmi, że w Wielkiej Brytanii nie ma ani jednego miejsca, w którym kobieta mogłaby samodzielnie kupić lub wynająć dom. Być kobietą cis, która ma relacje z mężczyznami cis, musi stale przeprowadzać ocenę ryzyka: czy ta osoba mnie skrzywdzi? Czy zostawią mnie na haju i suchym z dzieckiem/domem/życiem, na które mnie nie stać? Jak to jest w dobrej intencji, jak pisze Katherine Angel w swojej nowej książce, Seks jutro znów będzie dobry , ten „kultura zgody”, która wykiełkowała w odpowiedzi na ruchy i skandale ostatniej dekady, zwiększa ciężar, jaki wszystkie wyżej wymienione nakładają na kobiety. Lokalizuje społeczne i strukturalne nierównowagi między mężczyznami i kobietami w jednostkach, prosząc kobiety, aby przez cały czas były autorytetami w zakresie swoich granic i pragnień. Moja przyjaciółka była wstrząśnięta, ponieważ tamtej nocy zdała sobie sprawę, że nie jest autorytetem. Ona, tak jak ja i prawdopodobnie tak jak ty, spędziła lata robiąc wszystko, co w jej mocy, aby nie dojść do tego uświadomienia. Podobnie Natalie przyznaje się teraz do swojej bezbronności, ponieważ, jak to określa, jej ekonomiczna zależność od mężczyzny, który płaci czynsz za drogie mieszkanie. „Nigdy nie pozwolę, żeby to się powtórzyło” – mówi.ReklamaAle dlaczego, pyta Angel, „kobiety powinny znać siebie, aby uchronić się przed przemocą?”. Kiedy projektujemy się na świat tak, jakbyśmy to robili, znajdujemy się w sytuacji niemożliwej pomiędzy dwoma błędnie ustalonymi i binarnymi pozycjami: albo jesteśmy ofiarami, które waloryzujemy naszą bezbronność, albo całkowicie temu zaprzeczamy. Nie wolno nam się wahać. Jak ujmuje to Angel: „Dyskurs o przyzwolenie zarówno uznaje słabość, jak i wypiera się jej: jesteś bezbronny, dlatego musisz zahartować się; jesteś nietykalny, dlatego musisz uważać się za nienaruszalnego. Musisz stać się żelazną, nieprzeniknioną. Tak, nasza podatność na przemoc fizyczną sprawia, że ​​jesteśmy niebezpieczni. Jednocześnie bezbronność jest nieuchronnie uwikłana nie tylko w akt seksualny, ale także w doświadczanie przyjemności. Jest towarzyszem intymności, ponieważ bez wrażliwości intymność nie może istnieć. A bez intymności miłość nie może istnieć.

Badania są tak szokujące, jeśli chodzi o oczekiwania kobiet dotyczące seksu. Najczęściej określają dobry seks jako seks bez bólu. Tak więc poprzeczka jest nadal niewiarygodnie niska dla kobiet.

katherine angel „Kiedyś myślałam, że seks i miłość to rzeczy, które mi się przydarzyły”, zastanawia się Natalie, „ale teraz zdaję sobie sprawę, że odgrywam pewną rolę i mam kontrolę nad tym, co się ze mną dzieje. Ale chciałbym, żeby mężczyźni też byli w stanie rozmawiać na ten temat. W seksie chodzi o władzę, zwłaszcza gdy występuje między cis mężczyzną a cis kobietą. Wiemy to. I co teraz? To znaczy poza oczywistością. I oczywiście mam na myśli to, co powinno być podstawowymi wymogami politycznymi, aby zapewnić (jeśli nie zapewnić) bezpieczeństwo kobiet: bezpieczne i niedrogie mieszkanie, powszechny dostęp do bezpłatnej opieki nad dziećmi, przyzwoita edukacja seksualna w szkołach, które zaczynają się młodo i angażują mężczyzn w produktywne i pełne współczucia rozmowy o zgodzie i prawdziwej intymności.ReklamaTo, mówi mi Angel, jest „pytanie za milion dolarów”. „Dużo myślałam o pesymizmie i optymizmie, kiedy pisałam tę książkę, o tym, że coś się zmienia, ale też w pewnym sensie nie” – kontynuuje. „Badania są tak szokujące, jeśli chodzi o oczekiwania kobiet dotyczące seksu. Najczęściej określają dobry seks jako seks bez bólu. Tak więc poprzeczka jest nadal niewiarygodnie niska dla kobiet. I myślę, że jest to przesycone przez kulturę i zinternalizowane”. Warto wrócić do portretu heteroseksualności Rooneya w Normalni ludzie ze względu na uwagę, jaką otrzymał za bycie „postępowym”. Prawdę mówiąc, nawet marksistowski powieściopisarz, taki jak Rooney, z trudem wyobrażał sobie „dobrego” człowieka w Connell. Był miły dla swojej mamy, prawie mógł mówić o swoich uczuciach z lepszych dni i troskliwy w sypialni, a wszystko to powinno być dane. To samo w sobie stanowi ważną kwestię: wpuszczenie do swojego życia cisowego mężczyzny – nawet „dobrego” mężczyzny, takiego jak Connell – jest jak tortura nie dlatego, że mężczyźni są z natury źli, ale z powodu strukturalnych nierówności, które dyktują kobietom to, co jest, a co nie jest możliwe. uprzywilejować ich i podkopać nas. Wciąż czytamy, że płeć staje się bardziej płynna. Że młodzi ludzie odrzucają heteronormatywność. Że igła się porusza. Ale czy tak jest w przypadku relacji heteronormatywnych? Pomijając niezadowolenie ekonomiczne i emocjonalne, istnieje luka w orgazmie: 80% z osoby z pochwami nie osiągają orgazmu podczas heteronormatywnego seksu penetracyjnego. Gdyby istniała podobna ankieta, która mierzyła emocjonalną satysfakcję kobiet w związkach, prawdopodobnie ujawniłoby to równoległy brak spełnienia.ReklamaLata od #MeToo wciąż istnieją ograniczenia dotyczące tego, do czego kobiety mogą używać swojego głosu. Możemy podkreślać niesprawiedliwości, których doświadczyliśmy, i śmiało je ukrywać, ale czy zachęca się nas do proszenia o więcej? Potrzebujemy języka, który ułatwi rozmowy o dobrym seksie i dobrych związkach. Edukacja seksualna, mówi Angel, powinna zaczynać się młodo. „Powinniśmy otwierać rozmowy na temat interakcji międzyludzkich, ponieważ jednym z problemów związanych ze sposobem, w jaki myślimy o seksie, jest to, że jest on odseparowany od życia społecznego”. W obecnym stanie rzeczy, zauważa, kobieta, która jest w stanie uprawiać dobry seks i relacje z mężczyznami, jest „rodzajem indywidualnej kobiety osiągającej sukcesy, która przekroczyła seksistowski świat, w którym żyje i dotarła na szczyt”. Jak dodaje, problem polega na tym, że „większość ludzi nie dociera na szczyt”. „Wszyscy – konkluduje Angel – zasługują na przyjemność i radość. Jak więc możemy bardziej realistycznie podchodzić do seksu? Jak zacząć od rzeczywistości, która jest taka, że ​​ludzie, z różnych względów społecznych i kulturowych, uważają seks za naprawdę trudną dziedzinę. Boją się tego nie bez powodu. Kobiety mają powody, by bać się, że będą bezbronne”. Konieczna jest rozmowa, która nie jest prowadzona wyłącznie przez kobiety. Mężczyźni i kobiety muszą znaleźć sposoby, aby być bezpieczną bezbronnością, aby zbadać nasze pragnienia i dowiedzieć się, jaki rodzaj relacji chcemy mieć. Na długo przed tym, jak Brené Brown zaczął rozmawiać z dyrektorami korporacji o znaczeniu „wrażliwości” w osiąganiu materialnego i zawodowego sukcesu, Audre Lorde zaproponowała to: „Ta widoczność, która czyni nas najbardziej bezbronnymi, jest również źródłem naszej największej siły”.ReklamaPowinniśmy wrócić do pytania Lorde, gdy wyobrażamy sobie, jak mogłoby to wyglądać: „Jakich słów jeszcze nie znasz? Co masz do powiedzenia? Czym są tyranie, które połykasz dzień po dniu i próbujesz urzeczywistnić własne, aż zachorujesz i umrzesz z ich powodu, wciąż w milczeniu? Jeśli Ty lub ktoś, kogo znasz, doświadcza przemocy w rodzinie, zadzwoń pod numer Krajowa Infolinia ds. Przemocy w Rodzinie dnia 0808 2000 247. Jeśli doświadczyłeś jakiejkolwiek przemocy seksualnej, odwiedź Kryzys gwałtu lub zadzwoń pod numer 0808 802 9999.