Poradnik robienia ubrań dla początkujących - porady i wskazówki dla majsterkowiczów — 2024
Przed boomem na odzież gotową do noszenia, każdy element garderoby, który posiadał, był robiony dla danej osoby, albo dla niej, albo przez kogoś, kogo znali. Teraz, około 30 lat po tym, jak szybko zaczęła się moda, nie wiemy, kto dostarczył naszą sukienkę do sklepu, nie mówiąc już o tym, kto ją wykonał. Bezimienność tego modelu pozwala nam odrzucić troskę o etykę linii produkcyjnej - poza zasięgiem wzroku, z pamięci! - podczas gdy karuzela trendów w połączeniu z uzależniającym hitem serotoninowym mediów społecznościowych sprawiła, że teraz jesteśmy uwięzieni w niekończącym się cyklu kupowania coraz szybciej.Reklama
Zakup nowego sezonu jest tak łatwy, jak płatność za pomocą kliknięcia - co jest dodatkowo możliwe dzięki dostawie na następny dzień - ale coraz więcej kobiet walczy z tym zdehumanizowanym i oderwanym modelem mody. Te kobiety nauczyły się tworzyć własne ubrania, a robiąc to, zmieniły swoje spojrzenie na wszystko, od znaczenia społeczności po sztuczki kampanii reklamowych. Cyfrowy serwis magazynów Readly ujawnił, że spośród 5000 tytułów, z ponad 83 milionami wydań przeczytanych na całym świecie w 2019 r., Najczęściej poszukiwanym tematem było robótki ręczne, a dziewiarstwo, szydełkowanie i szycie również znalazły się w pięciu najważniejszych trendach. Chociaż powinniśmy uważać na szowinistyczną mentalność `` zarabiać i naprawiać '', która często pomija złożony psychologiczny wpływ platform takich jak Instagram, a także przywileje ekonomiczne i czasowe, których wymaga zrównoważona moda, młode kobiety wyraźnie zwracają się w kierunku tradycyjnego rzemiosła jako antidotum na obecny, wysoce problematyczny stan mody. Wraz ze wzrostem popularności kupowania i krawiectwa vintage oraz Pinterest odnotowuje 30-procentowy wzrost liczby wyszukiwań hasła „jak robić ubrania” , widać, że etos „zrób to sam” wrócił do mody. Uważność, aktywizm i kreatywność w równym stopniu składają się na radosny opór i szykowną oryginalność, a wszystko to w jednym. Trzy kobiety, które szyją własne ubrania, zaprosiły nas do swoich miejsc pracy, aby omówić pierwsze kroki (wskazówka: małe kroczki!), Rynki najlepszych tkanin oraz to, jak po rozpoczęciu szycia na zawsze zmienia się Twój stosunek do mody.
„Moja mama nauczyła mnie szyć, kiedy byłam małą dziewczynką, ale frustrowałam się nią, bo chciałam robić te wszystkie skomplikowane rzeczy, a ona mówiła:„ Nie, zaczniemy od początku ”. Robiła nasze ubrania, kiedy byliśmy mali, ale ja jestem najmłodsza z pięciu lat, więc zanim do mnie dotarła, była już dość zajęta. Nauczyłem się podstaw od mamy, ale zamiast zdobyć dyplom z tekstyliów, studiowałem politykę, ale dość szybko zdałem sobie sprawę, że nigdy nie chciałbym pracować w tym świecie. Miałem silną depresję i niepokój, i wtedy naprawdę zacząłem szyć - zamykałem się na długie godziny i to naprawdę uspokajało mój umysł. Pewnego dnia patrzyłem przez okno Prangsta Costumiers w południowym Londynie i ówczesny menadżer zapytał, czy chcę wejść. Była śliczna, więc złożyłem podanie o staż. Zaczęła mnie na tygodniowym stażu, który zamienił się w dwa lata. To był chrzest bojowy, ponieważ byli znani z naprawdę skomplikowanych zleceń, od ogromnych nakryć głowy z piórami po gorsety i cylindry. Nauczyłem się szyć męskie koszule, tworzyć ozdoby i hafty oraz jak składać kostium. Nauka ubierania kogoś jest formą sztuki. Po ukończeniu stażu przeniosłem się z Londynu do Bristolu, aby pracować jako niezależna projektantka kostiumów. Wylądowałem na nogach, gdy znalazłem niesamowite studio o nazwie Bristol Textile Quarter: 10 artystów mody i tekstyliów pracujących razem w jednym dużym pokoju, dzieląc się maszynami przemysłowymi i stołami do cięcia. Zdałem sobie sprawę, że istnieje prawdziwy rozdźwięk między tym, czym zarabiam na życie, a tym, jak się ubieram; Robiłam ubrania dla innych ludzi, ale nadal nosiłam legginsy z głównej ulicy. Nie czułem się dobrze nosząc te ubrania lub chodząc do tych sklepów, więc zdecydowałem, że cała moja garderoba będzie miała najkrótszy łańcuch dostaw na świecie - wykonany i noszony przeze mnie!ReklamaZacząłem 1 stycznia 2016 r. I aby powstrzymać się od łamania postanowień noworocznych, stworzyłem bloga, Made My Wardrobe jako deklaracja. Zacząłem od stanika i spodni, bo to pierwsza rzecz, którą zakładasz rano. Nie były doskonałe, ale na swój sposób piękne. Następnie płaszcz, spodnie, sweter i koszula i tak dalej. W pierwszym miesiącu zrobiłem kompletny strój. Nie byłem poddawany reżimowi, po prostu robiłem, co mogłem, wieczorami i w weekendy między pracą. Stopniowo oddawałem ubrania z głównych ulic, które miałem do 31 grudnia, kiedy wszystko poszło do sklepu charytatywnego i zrobiłem 75 sztuk własnych. Od tamtej pory robię tylko rzeczy, których potrzebuję - na przykład bikini na wakacje lub sukienkę na wesele - ponieważ nie lubię nic robić ze względu na to. Fajne jest to, że gdy zmieniają się pory roku, mogę zmienić to, co już mam, na przykład zdejmować rękawy latem i zakładać je z powrotem zimą. Kiedy lepiej rozumiesz, jak powstają rzeczy, które posiadasz, masz dla nich o wiele więcej szacunku. Nawet jeśli zrobisz tylko jedną parę dżinsów, następnym razem, gdy będziesz kupować parę, będziesz o wiele bardziej zastanowić się nad pracą i dbałością o ten produkt. Moje studio jest rzut kamieniem od Oxford Street i świadomość, że niczego stamtąd nie potrzebuję, jest naprawdę wyzwalająca. Sprawiło, że spojrzałem także na inne obszary mojego życia: czy mogę zbudować własne łóżko? Mój własny stół kuchenny? Samowystarczalność to naprawdę dobre uczucie.ReklamaDzięki temu zyskałem też poczucie wspólnoty. Nauczyłem się wielu swoich umiejętności od innych ludzi, na przykład strojów kąpielowych Claire Stidston i szewstwo od Lucy i Olly z Ottowin . To jest ta część, która najbardziej mnie ekscytuje - dzielenie się umiejętnościami - i nigdy nie chcę tego stracić. Od zakończenia roku tworzenia własnej garderoby wiele osób skontaktowało się z nami, mówiąc, że chcą nauczyć się robić różne rzeczy, więc od trzech lat prowadzę warsztaty. Obecnie sprzedaję zdigitalizowane wzory i prowadzę warsztaty online, aby ludzie mogli wykonać te elementy z materiałów pochodzących z lokalnych źródeł. Jest niesamowity projekt, Włóknisty , która polega na produkcji tkanin w pętli zamkniętej; inny, Bristol Cloth, sprzedaje wełnę pochodzącą z lokalnych owiec, która jest farbowana botanicznie w miejscowym mikro-młynie, dzięki czemu mogę uszyć płaszcz z tego pięknego materiału, który podróżuje pociągiem tylko dwie godziny. Zmagam się ze świadomością, że przywileje odgrywają rolę w tworzeniu ubrań, ale jako artysta mieszkający i pracujący w Londynie nie mogę sprawić, że moje warsztaty będą tańsze. Pracuję dużo dla organizacji charytatywnych, od Delikatny , organizacja charytatywna zajmująca się sztuką, której celem jest zaprzestanie wykorzystywania seksualnego oraz Dobra robota w komórce , która uczy uwięzionych cienkich robótek ręcznych Nieoficjalny , młodzieżowa organizacja charytatywna zajmująca się zdrowiem psychicznym. Dla tych, którzy nigdy wcześniej nic nie robili, ale chcą zacząć, zacznę od wypożyczenia maszyny do szycia, kupienia wzoru i taniej tkaniny i utknięcia. Jeśli zapytacie, gwarantuję, że czyjaś mama lub ciocia będą miały maszyna do szycia na ich strychu, a ponieważ wahają się one od 100 do 1000 funtów, chcesz najpierw iść z drugiej ręki. Jeśli jesteś w Londynie, moim celem jest niesamowity facet Tony w Tufnell Park, który ma niesamowity sklep z używanymi maszynami do szycia . Boję się, kiedy przejdzie na emeryturę, ponieważ obsługuje wszystkie moje maszyny - jest tak kompetentny i miły.ReklamaW przypadku tkanin, Goldhawk Road Market i MacCulloch & Wallis na Poland Street są świetne, a online lubię Magazyn offsetowy . Po drodze popełnisz błędy, ale nie możesz się pomylić - co najwyżej będziesz musiał to zrobić, siedząc przed Netflix! Wzory moich ulubionych marek niezależnych kosztują od 10 do 15 funtów, ale masz też wzór, aby zrobić nie tylko kombinezon, ale także swojego najlepszego przyjaciela, mamę, siostrę ... A kiedy już będziesz biegły, możesz zhakować wzór, aby zrobić ogólne sukienki lub spodnie. Na prawie każdym warsztacie, który prowadzę, ktoś opowiada mi o nauczycielu tekstyliów, który zabił ich pewność siebie, ale mówię, że każdy może to zrobić ”.
Zakup nowego sezonu jest tak łatwy, jak płatność za pomocą kliknięcia - co jest dodatkowo możliwe dzięki dostawie na następny dzień - ale coraz więcej kobiet walczy z tym zdehumanizowanym i oderwanym modelem mody. Te kobiety nauczyły się tworzyć własne ubrania, a robiąc to, zmieniły swoje spojrzenie na wszystko, od znaczenia społeczności po sztuczki kampanii reklamowych. Cyfrowy serwis magazynów Readly ujawnił, że spośród 5000 tytułów, z ponad 83 milionami wydań przeczytanych na całym świecie w 2019 r., Najczęściej poszukiwanym tematem było robótki ręczne, a dziewiarstwo, szydełkowanie i szycie również znalazły się w pięciu najważniejszych trendach. Chociaż powinniśmy uważać na szowinistyczną mentalność `` zarabiać i naprawiać '', która często pomija złożony psychologiczny wpływ platform takich jak Instagram, a także przywileje ekonomiczne i czasowe, których wymaga zrównoważona moda, młode kobiety wyraźnie zwracają się w kierunku tradycyjnego rzemiosła jako antidotum na obecny, wysoce problematyczny stan mody. Wraz ze wzrostem popularności kupowania i krawiectwa vintage oraz Pinterest odnotowuje 30-procentowy wzrost liczby wyszukiwań hasła „jak robić ubrania” , widać, że etos „zrób to sam” wrócił do mody. Uważność, aktywizm i kreatywność w równym stopniu składają się na radosny opór i szykowną oryginalność, a wszystko to w jednym. Trzy kobiety, które szyją własne ubrania, zaprosiły nas do swoich miejsc pracy, aby omówić pierwsze kroki (wskazówka: małe kroczki!), Rynki najlepszych tkanin oraz to, jak po rozpoczęciu szycia na zawsze zmienia się Twój stosunek do mody.
Lydia Higginson
Reklama„Moja mama nauczyła mnie szyć, kiedy byłam małą dziewczynką, ale frustrowałam się nią, bo chciałam robić te wszystkie skomplikowane rzeczy, a ona mówiła:„ Nie, zaczniemy od początku ”. Robiła nasze ubrania, kiedy byliśmy mali, ale ja jestem najmłodsza z pięciu lat, więc zanim do mnie dotarła, była już dość zajęta. Nauczyłem się podstaw od mamy, ale zamiast zdobyć dyplom z tekstyliów, studiowałem politykę, ale dość szybko zdałem sobie sprawę, że nigdy nie chciałbym pracować w tym świecie. Miałem silną depresję i niepokój, i wtedy naprawdę zacząłem szyć - zamykałem się na długie godziny i to naprawdę uspokajało mój umysł. Pewnego dnia patrzyłem przez okno Prangsta Costumiers w południowym Londynie i ówczesny menadżer zapytał, czy chcę wejść. Była śliczna, więc złożyłem podanie o staż. Zaczęła mnie na tygodniowym stażu, który zamienił się w dwa lata. To był chrzest bojowy, ponieważ byli znani z naprawdę skomplikowanych zleceń, od ogromnych nakryć głowy z piórami po gorsety i cylindry. Nauczyłem się szyć męskie koszule, tworzyć ozdoby i hafty oraz jak składać kostium. Nauka ubierania kogoś jest formą sztuki. Po ukończeniu stażu przeniosłem się z Londynu do Bristolu, aby pracować jako niezależna projektantka kostiumów. Wylądowałem na nogach, gdy znalazłem niesamowite studio o nazwie Bristol Textile Quarter: 10 artystów mody i tekstyliów pracujących razem w jednym dużym pokoju, dzieląc się maszynami przemysłowymi i stołami do cięcia. Zdałem sobie sprawę, że istnieje prawdziwy rozdźwięk między tym, czym zarabiam na życie, a tym, jak się ubieram; Robiłam ubrania dla innych ludzi, ale nadal nosiłam legginsy z głównej ulicy. Nie czułem się dobrze nosząc te ubrania lub chodząc do tych sklepów, więc zdecydowałem, że cała moja garderoba będzie miała najkrótszy łańcuch dostaw na świecie - wykonany i noszony przeze mnie!ReklamaZacząłem 1 stycznia 2016 r. I aby powstrzymać się od łamania postanowień noworocznych, stworzyłem bloga, Made My Wardrobe jako deklaracja. Zacząłem od stanika i spodni, bo to pierwsza rzecz, którą zakładasz rano. Nie były doskonałe, ale na swój sposób piękne. Następnie płaszcz, spodnie, sweter i koszula i tak dalej. W pierwszym miesiącu zrobiłem kompletny strój. Nie byłem poddawany reżimowi, po prostu robiłem, co mogłem, wieczorami i w weekendy między pracą. Stopniowo oddawałem ubrania z głównych ulic, które miałem do 31 grudnia, kiedy wszystko poszło do sklepu charytatywnego i zrobiłem 75 sztuk własnych. Od tamtej pory robię tylko rzeczy, których potrzebuję - na przykład bikini na wakacje lub sukienkę na wesele - ponieważ nie lubię nic robić ze względu na to. Fajne jest to, że gdy zmieniają się pory roku, mogę zmienić to, co już mam, na przykład zdejmować rękawy latem i zakładać je z powrotem zimą. Kiedy lepiej rozumiesz, jak powstają rzeczy, które posiadasz, masz dla nich o wiele więcej szacunku. Nawet jeśli zrobisz tylko jedną parę dżinsów, następnym razem, gdy będziesz kupować parę, będziesz o wiele bardziej zastanowić się nad pracą i dbałością o ten produkt. Moje studio jest rzut kamieniem od Oxford Street i świadomość, że niczego stamtąd nie potrzebuję, jest naprawdę wyzwalająca. Sprawiło, że spojrzałem także na inne obszary mojego życia: czy mogę zbudować własne łóżko? Mój własny stół kuchenny? Samowystarczalność to naprawdę dobre uczucie.ReklamaDzięki temu zyskałem też poczucie wspólnoty. Nauczyłem się wielu swoich umiejętności od innych ludzi, na przykład strojów kąpielowych Claire Stidston i szewstwo od Lucy i Olly z Ottowin . To jest ta część, która najbardziej mnie ekscytuje - dzielenie się umiejętnościami - i nigdy nie chcę tego stracić. Od zakończenia roku tworzenia własnej garderoby wiele osób skontaktowało się z nami, mówiąc, że chcą nauczyć się robić różne rzeczy, więc od trzech lat prowadzę warsztaty. Obecnie sprzedaję zdigitalizowane wzory i prowadzę warsztaty online, aby ludzie mogli wykonać te elementy z materiałów pochodzących z lokalnych źródeł. Jest niesamowity projekt, Włóknisty , która polega na produkcji tkanin w pętli zamkniętej; inny, Bristol Cloth, sprzedaje wełnę pochodzącą z lokalnych owiec, która jest farbowana botanicznie w miejscowym mikro-młynie, dzięki czemu mogę uszyć płaszcz z tego pięknego materiału, który podróżuje pociągiem tylko dwie godziny. Zmagam się ze świadomością, że przywileje odgrywają rolę w tworzeniu ubrań, ale jako artysta mieszkający i pracujący w Londynie nie mogę sprawić, że moje warsztaty będą tańsze. Pracuję dużo dla organizacji charytatywnych, od Delikatny , organizacja charytatywna zajmująca się sztuką, której celem jest zaprzestanie wykorzystywania seksualnego oraz Dobra robota w komórce , która uczy uwięzionych cienkich robótek ręcznych Nieoficjalny , młodzieżowa organizacja charytatywna zajmująca się zdrowiem psychicznym. Dla tych, którzy nigdy wcześniej nic nie robili, ale chcą zacząć, zacznę od wypożyczenia maszyny do szycia, kupienia wzoru i taniej tkaniny i utknięcia. Jeśli zapytacie, gwarantuję, że czyjaś mama lub ciocia będą miały maszyna do szycia na ich strychu, a ponieważ wahają się one od 100 do 1000 funtów, chcesz najpierw iść z drugiej ręki. Jeśli jesteś w Londynie, moim celem jest niesamowity facet Tony w Tufnell Park, który ma niesamowity sklep z używanymi maszynami do szycia . Boję się, kiedy przejdzie na emeryturę, ponieważ obsługuje wszystkie moje maszyny - jest tak kompetentny i miły.ReklamaW przypadku tkanin, Goldhawk Road Market i MacCulloch & Wallis na Poland Street są świetne, a online lubię Magazyn offsetowy . Po drodze popełnisz błędy, ale nie możesz się pomylić - co najwyżej będziesz musiał to zrobić, siedząc przed Netflix! Wzory moich ulubionych marek niezależnych kosztują od 10 do 15 funtów, ale masz też wzór, aby zrobić nie tylko kombinezon, ale także swojego najlepszego przyjaciela, mamę, siostrę ... A kiedy już będziesz biegły, możesz zhakować wzór, aby zrobić ogólne sukienki lub spodnie. Na prawie każdym warsztacie, który prowadzę, ktoś opowiada mi o nauczycielu tekstyliów, który zabił ich pewność siebie, ale mówię, że każdy może to zrobić ”.